„Przed czym Jezus przestrzega dorosłych? – …Jeśli nie staniecie się jako dzieci nie wejdziecie do Królestwa Niebieskiego”

III    s z c z e c i ń s k i    z a l e w    m y ś l i     www.fundacja –dom-rodzinny.org.pl

 

Ks. Maciej Szmuc

konferencja

„Przed czym Jezus przestrzega dorosłych? – …Jeśli nie staniecie się jako dzieci nie wejdziecie do Królestwa Niebieskiego”

 

Pewnie wolelibyśmy usłyszeć: do czego Jezus nas wzywa, niż dowiedzieć się na czym polegają z Jego strony kierowane do nas  przestrogi. Skoro tak został ujęty przez Organizatora sympozjum,  temat  zachowania postawy dziecka przez dorosłą osobę, nie pozostaje mi nic innego jak się do tego odnieść. Słowa Jezusa: „Jeśli się nie staniecie/nie odmienicie/jak dzieci, nie wejdziecie do Królestwa Niebieskiego” spotykamy w Biblii –o dziwo- tylko jeden raz. Owszem we wszystkich ewangeliach pojawiają się słowa Jezusa: „…do takich należy Królestwo Niebieskie”. Jezus zwraca tu uwagę na potrzebę przemiany, nawrócenia. Daje temu wyraz  choćby w takim zawartym w ewangeliach sformułowaniu: „Nawracajcie się i wierzcie w ewangelię”.     W odniesieniu do kwestii nawrócenia pojawiają się na kartach ewangelii bardzo często: rzeczownik metanoia lub czasownik metanoa, które oznaczają tyle, co zmianę myślenia. Możemy postawić znak równości pomiędzy sformułowaniami:  „zmiana myślenia” a „stać się  jak dziecko”. Ta postawa dziecięcej ufności, darmowego przyjmowania miłości z jednoczesnym odrzuceniem obłudy, fałszu, uznaniem własnej słabości, niekompletności. Stać się dzieckiem to w rozumieniu człowieka dorosłego oznacza przeżyć metanoię czyli zmianę myślenia. Jednak w tym cytowanym fragmencie z 18.rozdziału Mateusza – „Jeśli się nie odmienicie i nie staniecie  jak dzieci…” zawarte słowo: odmienić się jest tłumaczone w Biblii Tysiąclecia z greckiego : strefo czyli odmienić się , nawrócić. Ale gdy sięgniemy do pierwszego znaczenia tego greckiego słowa oznacza ono: obrócić się, zwrócić się do kogoś. Dlatego współczesny tłumacz Piotr Wojciechowski  oddaje ten fragment z ewangelii Mateusza słowami: ”Amen. Jeśli nie zawrócicie i nie staniecie się jak dzieci, nie wejdziecie do Królestwa Niebieskiego”. Zawrócić trzeba gdy źle obierzemy drogę, uznamy , że dotychczasowa droga wiedzie na manowce. Można też zawrócić kiedy jakiś założony cel został osiągnięty, czyli kiedy ktoś do czegoś doszedł.   W naszym codziennym języku sformułowanie: dojść do czegoś  oznacza bardzo materialne, konsumpcyjne podejście do życia.Inaczej będzie rozumiane przez dziecko, inaczej prze osobę dorosłą. Dziecko potrafi ucieszyć się z podarowanego mu lizaka, a dorosły chyba dopiero z … fabryki lizaków. Jezus przestrzega nas byśmy nie biegli na oślep. Żebyśmy zawrócili z tego kursu ku sukcesowi, sile, niezależności. Jezus upomina się o powrót dorosłych do tych wartości z których nie można wyrosnąć!  Rozdźwięk pomiędzy światem dziecka a światem dorosłych zilustruję na przykładach funkcjonujących w języku przeciwieństw : biedny, nie mający zasobów materialnych i bogaty, zależny i niezależny, głupi-mądry, uczący się i uczący innych, ten który pyta oraz szuka i ten, który już wie . Zwykle to dorosły ma pieniądze, decyduje bo zarabia, wybiera, dysponuje także przeważającą siłą wobec kogoś słabego. Widzimy, że Jezus /?/ przestrzega dorosłych przed pychą. Dziecko jako istota zależna od dorosłego nie ma czym się pysznić.Jeśli sięgniemy parę linijek niżej od cytowanego wcześniej tekstu z 18.rozdziału Mateusza natkniemy się na taki fragment: „Kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą we mnie, temu byłoby lepiej kamień młyński zawiesić u szyji i utopić w głębinach morza”. Mocna to przestroga Jezusa kierowana do dorosłych, którzy czyniliby zgorszenie wobec dzieci doprowadzając je do grzechu . Sięgając do oryginału greckiego słowa skandaliso tłumaczonego na język polski jako zgorszenie, w jego  pierwszym znaczeniu  oznacza ono: spowodować , że ktoś wpadnie w pułapkę.Pułapka w jaką dorośli nieustająco popadają to: konieczność bycia zawsze na właściwym miejscu, zawsze doskonałym, zgody na funkcjonowanie w takich relacjach, gdzie ten co płaci  – musi wymagać zarazem, a kiedy otrzymuje coś w darze od drugiego musi się niezwłocznie mu odwdzięczyć. Pułapki pseudodorosłości  należy z oczywistych względów demaskować i temu m.in. służy to nasze zamkowe spotkanie.

 

Ks.Maciej Szmuc

Brak możliwości komentowania.